Klopsy po królewiecku
Klopsy po królewiecku
- Czym są klopsy po królewiecku?
- Jak przygotowuje się klopsy po królewiecku?
- Sposób podawania – na co zwrócić uwagę i z czym łączyć klopsy po królewiecku?
- Podobne dania
- Ciekawostki na temat klopsów po królewiecku
-
Kuchnia Niemiecka
-
Baza dania Mięso / Ryby
-
Rodzaj dania Danie główne
-
Dla kogo Miłośnicy dużych porcji
-
Stopień ostrości pepper pepper pepper
Czym są klopsy po królewiecku?
Klopsy po królewiecku (niem. Königsberger Klopse) to jedno z najbardziej popularnych dań kuchni niemieckiej. Wywodzi się ono z Prus, a sama nazwa pochodzi od słynnego miasta – Królewca (dzisiejszy Kaliningrad). To klops z mięsa mielonego podawany z zawiesistym sosem kaparowym z dodatkiem białego wina, śmietany i żółtka.
Ta prosta potrawa pojawia się często nie tylko na niemieckich, ale i polskich stołach. To danie do dzisiaj można spotkać na Mazurach, Warmii czy Pomorzu. Klopsy w kaparach są tutaj jednym z bardziej cenionych przysmaków.
Jak przygotowuje się klopsy po królewiecku?
Ta słynna niemiecka potrawa przygotowywana jest przede wszystkim z cielęcego mięsa mielonego, choć coraz częściej sięga się także po wołowinę lub wieprzowinę. Do mięsa dodaje się cebulę, jajka, bułkę tartą i przyprawy (podobnie jak w innych niemieckich daniach króluje biały pieprz). Niektórzy dodają także skórkę cytrynową. W klasycznej wersji zaleca się wzbogacenie dania o sardele. Klopsy królewieckie gotuje się na wolnym ogniu, a następnie do powstałego wywaru dodaje się białe wino, zasmażkę, śmietanę, żółtka i oczywiście kapary. W niektórych przepisach żółtko się pomija, a jako zagęszczacz stosuje się mąkę bądź skrobię.
Sposób podawania – na co zwrócić uwagę i z czym łączyć klopsy po królewiecku?
Sos kaparowy to tak samo niezbędny element tego mięsnego dania, jak i odpowiednie do niego dodatki. Ponieważ klopsy królewieckie to przede wszystkim danie obiadowe, podaje się je najczęściej z burakami oraz gotowanymi ziemniakami. Można jednak spróbować tej potrawy wraz z ryżem, tyle że będzie to jej mniej klasyczna wersja.
Podobne dania
Klopsy po królewiecku to danie bardzo oryginalne przede wszystkim ze względu na swój kaparowy sos. Same pulpety mięsne są natomiast w kuchni niemieckiej bardzo popularne. Dość przypomnieć Leberknödelsuppe, czyli rosół wołowy z klopsem z wątróbki (niejednokrotnie cielęcej). Bardzo ciekawą wariację na temat tej potrawy stanowią lihapullat, czyli fińskie klopsiki z mielonej wołowiny, wieprzowiny, a nawet z mięsa renifera, podawane z sosem, ziemniakami, borówkami i ogórkiem kiszonym.
Ciekawostki na temat klopsów po królewiecku
- Klopsy po królewiecku zostały podobno wymyślone przez kucharkę jednego z kupców, który podróżował po Prusach Wschodnich; to on miał odpowiadać za rozpowszechnienie przepisu wokół Królewca.
- Nie wszystkich było stać na takie dodatki jak kapary, dlatego biedniejsi mieszkańcy Prus robili klopsy ze śledziem, a zamiast kaparów używali nasion nasturcji lub pączków mniszka lekarskiego w naturalnej zalewie.
- W Niemieckiej Republice Demokratycznej, po II wojnie światowej, starano się zmienić nazwę dania, które odsyłało do miasta, które przestało być Królewcem, a stało się Kaliningradem (wcielonym oczywiście do ZSRR) na cześć Michała Kalinina, czyli jednego z zaufanych współpracowników Stalina. Nazwa się jednak nie przyjęła.